Pół roku temu zakończyła się walka o prymat wśród narodowych reprezentacji w Europie na najbliższe 4 lata. Już dwa miesiące później rozpoczęła się bitwa o awans do światowego Mundialu. Będzie on po raz pierwszy rozegrany w dwóch krajach - Japonii i Korei Południowej. Jak pokazuje przykład ostatnich ME w Holandii i Belgii jest to dobry pomysł. Może się też to stać kolejnym ogniwem łączącym obie Koree, gdyż jest możliwość rozegrania jednego meczu w północnej części Korei. Ale nie wplątujmy się w politykę, a pozostańmy w sferze piłkarskiej. Przeanalizujmy poszczególne grupy pod kątem meczów rozegranych w tym roku.

Grupa 1: Nie rozegrano dwóch meczów ze względu na niepokoje w Jugosławii. Miejmy nadzieję, że będą to ostatnie przełożone spotkania z tego powodu. Uważam, że Predrag Mijatović i s-ka nie powinni mieć problemu z awansem. Nie powinny jej zagrozić ani Rosja, ani Szwajcaria, ani nawet „czarny koń” ostatnich ME - Słowenia. Ta ostatnia zanotowała wygraną z Luksemburgiem i remisy ze Szwajcarią i Wyspami Owczymi. Co będzie gdy przyjdzie do potyczek z silniejszymi?

Mój typ: Jugosławia - bezpośredni awans
Słowenia - baraże

Tabela: 

1. Rosja 2 6 4-0
2. Słowenia 3 5 6-5
3. Szwajcaria 3 4 7-4
4. Jugosławia 1 3 2-0
5. Wyspy Owcze 2 1 3-7
6. Luksemburg 3 0 1-7

Statystyki: 23 bramki w 7 meczach. Średnia: 3.29 
Grupa 2: Dwaj faworyci, trzej średniacy i słabiutka Andora. O ile Portugalia radzi sobie całkiem nieźle, o tyle zawodzą mnie „Pomarańczowi”. Widać, że mają wielki problem ze strzelaniem bramek, kiedy grają z silniejszymi rywalami. Irlandia jest zdolna do niespodzianek. Remisy z faworytami na ich terenie świadczą o możliwościach tej „11.” Najlepiej. Spotkania między sobą zakończyły już Andora i Estonia. Ci drudzy okazali się w obu przypadkach lepsi.

Mój typ: Portugalia - awans
Holandia - awans z 2. miejsca

Tabela:

1. Portugalia 3 7 6-2
2. Irlandia 3 5 5-3
3. Estonia 4 6 4-6
4. Holandia 3 4 6-4
5. Cypr 2 3 3-6
6. Andora 3 0 3-6

Statystyki: 27 bramek (9 meczów). Śr.: 3 
Grupa 3: Czesi te eliminacje rozpoczęli trochę słabiej niż poprzednie. Tym razem zanotowali dwa zwycięstwa i remis ze słabiutką Maltą, która z naszymi południowymi sąsiadami zdobyła jedyny jak dotychczas punkt w tych eliminacjach. Duńczycy są jedną, wielką niewiadomą. Mogą zaskoczyć, ale mogą i bardzo mocno zawieść. Wciąż na odrodzenie swojej reprezentacji mają Bułgarzy. Początek niezły. Jak będzie później - zobaczymy. Islandia nie napędza już tyle strachu drużynom co Francji w poprzednich eliminacjach.

Mój typ: Czechy - awans
Dania - baraże

Tabela: 

1. Czechy 3 7 5-0
2. Dania 3 5 4-3
3. Bułgaria 3 4 4-2
4. Irlandia Północna 3 4 2-2
5. Islandia 3 3 2-6
6. Malta 3 1 0-4

Statystyki: 17 bramek (9 meczów). Śr.: 1.89 
Grupa 4: Szwedzi w tej grupie nie wybijają się tak jak poprzednio kiedy nie pozostawili Polakom złudzeń. Lepsza jest Turcja, która piłkarsko staję się z roku na rok coraz silniejsza. Jest jeszcze Słowacja, po której nie spodziewano się na pewno takich wyników. Szczerze mówiąc, to żadna kolejna drużyna nie może zagrozić tej trójce w walce o awans. Mogą sprawić pojedyńcze niespodzianki, ale na przestrzeni całych eliminacji nie są w stanie zdziałać niczego wielkiego.

Mój typ: Turcja - awans
Szwecja - baraże

Tabela: 

1. Turcja 3 7 4-1
2. Słowacja 3 7 3-0
3. Szwecja 3 5 2-1
4. Macedonia 3 4 3-2
5. Mołdawia 3 1 0-3
6. Azerbejdżan 3 0 0-5

Statystyki: 12 bramek (9 meczów). Śr.: 1.33 
Grupa 5: "Nasza” grupa. Największą i zarazem miłą dla nas niespodzianką jest postawa polskiej reprezentacji. Chociaż w meczu z Walią było już widać lekką zadyszkę, ale miejmy nadzieję, że prze zimę piłkarze złapią tak potrzebny im oddech. Rozczarowuje na całej linii Norwegia. Tak jak i Rosenborg, narodowa drużyna gra z roku na rok coraz gorzej. I nasi północni sąsiedzi zastanawiają się gdzie tkwi problem. Oby nie rozwiązali go do końca 2001 roku. Zaskoczeniem jest też całkiem niezła postawa Białorusinów. Ale punkty zdobyli w walce ze słabszymi, chociaż to określenie do przykładowo Walijczyków niezbyt dobrze pasuje. Ale liczy się, z którego koszyka była drużyna losowana. Ukraina przegrała tylko z „Orłami Engela”. Ale rewanż już wkrótce.

Mój typ: Polska - awans
Ukraina - baraże

Tabela:

1. Polska 3 7 6-2
2. Ukraina 3 6 5-5
2. Białoruś 3 6 5-5
4. Walia 3 2 2-3
5. Norwegia 3 2 1-2
6. Armenia 3 1 3-5

Statystyki: 22 bramki (9 meczów). Śr.: 2.44 
Grupa 6: W tej grupie nie ma zdecydowanego faworyta. Ale wątpliwa sprawa, aby Łotwa lub San Marino włączyło się do walki o awans. Trzy pozostałe drużyny prezentują teraz dosyć wyrównany poziom. Beldzy nie osiągnęli u siebie tego czego oczekiwali, więc ta sportowa złość i chęć osiągnięcia czegoś wielkiego może być decydującym atutem. Podobnie Szkoci, choć oni zwykle się kwalifikują, ale w głównym turnieju nie są w stanie się dostatecznie zmobilizować.

Mój typ: Belgia - awans
Chorwacja - baraże

Tabela: 

1. Szkocja 3 7 4-1
2. Belgia 2 4 4-0
3. Chorwacja 2 2 1-1
4. San Marino 1 0 0-2
5. Łotwa 2 0 0-5

Statystyki: 9 bramek (5 meczów). Śr. 1.8 
Grupa 7: Niektórzy mówili, że Hiszpanie to najlepsza obecnie drużyna narodowa w Europie. Na ME nie potwierdzili tego chociaż okazja była wyśmienita. Zawiódł Raúl, który w ostatniej minucie nie wykorzystał rzutu karnego. Ale to chyba wszyscy pamiętamy. Nie sądzę, aby Austria czy Izrael poważnie zagroziły drużynie z ciepłych terenów Europy w bezpośrednim awansie. Reszta ekip nie ma żadnych szans. Typowi outsiderzy i dostarczyciele punktów.

Mój typ: Hiszpania - awans
Austria - baraże

Tabela: 

1. Hiszpania 3 7 5-2
2. Izrael 3 6 5-3
3. Austria 2 4 2-1
4. Bośnia i Hercegowina 2 0 2-5
5. Liechtenstein 2 0 0-3

Statystyki: 14 bramek (6 meczów). Śr.: 2.33 
Grupa 8: Wicemistrzowie Europy sprzed 6 miesięcy są zdecydowanym faworytem tej grupy. Młoda drużyna rumuńska nie ma jeszcze doświadczenia i ogrania potrzebnego na tym etapie rozgrywek. Teraz widać jak dużo dla reprezentacji znaczył Gheorghe Hagi. Po raz kolejny do bram wielkiej piłki dobijają się Węgrzy, którzy widocznie mają wielką chrapkę, aby odbudować potęgę dawnych „Magyarów” z Ferencem Puskażem na czele. 

Mój typ: Włochy - awans
Węgry - baraże

Tabela:

1. Włochy 3 7 7-2
2. Węgry 2 4 8-3
3. Gruzja 2 3 4-2
4. Rumunia 2 3 1-3
5. Litwa 3 0 1-11

Statystyki: 21 bramek (6 meczów). Śr.: 3.5 
Grupa 9: Grupa najbardziej emocjonująca pod względem nie tylko piłkarskim. Dwie bardzo silne kiedyś drużyny grają ze sobą - Niemcy i Anglia. Dlaczego kiedyś? Bo obecnie prawie każdy ma dużą szansę z nimi wygrać. Nie prezentują takiej formy jak kiedyś. Do bram świata puka również Finlandia. Ale czy mają szansę na awans kiedy ich najlepszy kiedyś piłkarz, Jari Litmanen, grzał ławę w Barcelonie? Obecnie dosyć głośno jest o Sammim Hyppi. Ale to dwóch piłkarzy, a drużyna ma 11. Grecy i Albańczycy to tylko i wyłącznie tło dla reszty.

Mój typ: Niemcy - awans
Anglia - baraże

Tabela:

1. Niemcy 2 6 3-0
2. Finlandia 3 4 2-2
3. Albania 2 3 3-2
4. Grecja 3 3 1-4
5. Anglia 2 1 0-1

Statystyki: 9 bramek (6 meczów). Śr.: 1.5 
To dopiero początek długiej drogi do azjatyckich państw, ale powoli czołówki się klarują. Jedne teamy są silniejsze, inne słabsze, kilka niespodzianek. To wszystko sprawia, że piłka nożna żyje. No i nadzieje wszystkich państw, że może jednak ich drużyna awansuje. Dlatego my kibice tą dyscyplinę tak kochamy. I nikt na to nic nie poradzi. Oby eliminacje dotarły do końca bez zawirowań i życzenie Polaka. Niech wreszcie sprawdzą się słowa, że Polacy nie gęsi i w piłkę też dobrze grać umieją.
 

Bartłomiej Wróblewski
Ekstraklasa